sobota, 4 marca 2017

INNISFREE SEA SALT PERFECT CLEANSER - KOREAŃSKA PIELĘGNACJA- OCZYSZCZANIE



Cześć!
Dzisiaj napiszę kilka słów o moim nowym produkcie do mycia twarzy od Innisfree. Mam bardzo wrażliwą cerę ze skłonnościami do podrażnień, zaczerwienień i alergii dlatego trudno jest mi znaleźć odpowiedni kosmetyk, który będzie delikatny a za razem będzie dokładnie oczyszczał resztki makijażu i inne zabrudzenia.
W moim przypadku mydło w kostce zupełnie odpada bo za bardzo przesusza mi cerę (nawet Dove, które ma niby nawilżać). Próbowałam też różnych aptecznych typu Vichy czy La Roche Posay czy tych z wyższej półki cenowej jak Clinic ale żaden mi nie odpowiadał. Nawet po Nivea u mnie zostawia mocne podrażnienia i przesuszoną skórę.

Koreańskie 'foam`y' były dla mnie strzałem w dziesiątkę. Próbowałam już kilkunastu albo i nawet kilkudziesięciu z różnych firm i może tylko ze dwa mi nie podpasowały. Foam ma gęstą konsystencję i bardzo mała dawka wystarczy, żeby uzyskać odpowiednią ilość piany do umycia całej twarzy. Jeszcze się nie spotkałam z foam`em, który przesuszyłby mi skórę. Wręcz przeciwnie, zawsze czuję, że jest miękka i nawilżona po zastosowaniu foam`u. 
Pewnie zapytacie dlaczego zawsze zmieniam foam`y a nie używam zawsze tego samego, swojego ulubionego. To dlatego, że ja szybko nudzę się zapachami i po skończeniu jednej tubki (a starcza na baaaaardzo dłuuuugo) mam ochotę na lekką odmianę i jakiś nowy zapach. 




Tym razem trafiło na Innisfree. Jak już pisałam w poprzednich postach rzadko kiedy podobają mi się w Innisfree zapachy dlatego wahałam się podczas zakupu tego foam`u (w sklepie nie było możliwości sprawdzenia zapachu) ale ekspedientka przekonała mnie mówiąc, że rewelacyjnie oczyszcza wszelkie zanieczyszczenia.




Do wybory miałam trzy produkty o różnej zawartości soli morskiej 20%, 30% i 40%. Ja wybrałam ten najsilniejszy, czterdziestoprocentowy. Po otwarciu wieczka okazało się, że foam ma całkiem przyjemny zapach, co mnie bardzo ucieszyło ;)

Całość zamknięta jest w estetycznym opakowaniu a zawartość produktu to 130 ml.






Zaledwie odrobina foam`u wystarczy aby pokryć i dokładnie oczyścić całą twarz. Zawarte w nim grube kryształki soli morskiej dodatkowo złuszczają martwy naskórek pozostawiając skórę gładszą.

Muszę przyznać, że sprzedawczyni nie kłamała mówiąc, że ten foam bardzo dokładnie oczyszcza. Używając go nie muszę robić peelingu, który przy użyciu innych foam`ów robiłam przynajmniej 2 razy w tygodniu. Buzia jest oczyszczona i bardzo miękka. Osoby z wrażliwą cerą nie powinny go jednak zostawiać zbyt długo na twarzy bo może wystąpić nieprzyjemne uczucie pieczenia.

Ja ten produkt używam wieczorem gdy chcę dokładnie oczyścić moją buzię z makijażu, różnych zanieczyszczeń i toksyn, których pełno w tak dużym mieście jakim jest Seul. Do demakijażu oczu oczywiście używam innego produktu bo przedostanie się do nich soli raczej do najprzyjemniejszych doświadczeń by nie należało. Rano nie potrzebuję aż tak silnego kosmetyku dlatego używam delikatny foam. Poniżej dorzucę jeszcze skład produktu.



Podsumowując, jest to produkt przeznaczony do głębokiego oczyszczania twarzy. Mimo swojego silnego działania nie podrażnia mojej cery (chyba, że pozostawi się go na buzi na dłużej). Po użyciu foam`u buzia jest gładka, miękka i nie potrzebuje używania dodatkowo żadnych peelingów złuszczających. Świetnie radzi sobie ze zmywaniem BB kremów z czym wiele innych foam`ów ma problem. Ogólnie z tego produktu jestem bardzo zadowolona i śmiało mogę go polecić ;)

Pozdrawiam, J.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz